ZAWISZA on Tour KOŁOBRZEG
Wczoraj w Kołobrzegu meldujemy się w liczbie 300 osób w tym nasze zgody. 17 aut + bus sportowej ekipy BCH wyjechała nieco wcześniej (cała dróżka bez policji), aby wraz z naszymi przyjaciółmi z Pogoni Lębork odwiedzić polskie morze w Mielnie. Druga część załogi, autokar + kilkanaście następnych aut wyjechała już bezpośrednio z miejsca zbiórki, po drodze jeszcze dojeżdża kilka aut naszych FC.
Na płocie wywieszamy cztery flagi BCH, łączoną h Zawisza&Pogoń Lębork, Pogoni Lębork oraz flagę Naszego Brata Ś.P BOKSERA. Od początku do ostatnich minut spotkania lecimy z mocnym głośnym dopingiem, co daje również efekt na murawie. Po dobrym spotkaniu nasi piłkarze wywożą z ciężkiego terenu w Kołobrzegu cenny punkt. Dziękujemy wszystkim naszym zgodom za wsparcie, do zobaczenia niebawem na kibicowskim szlaku!
W sobotę lecimy wszyscy razem w komplecie na kolejne wyjazdowe spotkanie, tym razem do Przodkowa.
A teraz kilka słów do naszych wrogów, jak widać żyjemy i mamy się bardzo dobrze, a mieliśmy być dojeżdżani i podobno nasz mit padł? Chyba nie do końca tak jest, niektórym jak narazie zostają wywiady w kalesonach do telewizji. Może byście tak w końcu pojechali gdzieś na wyjazd! Czy już nie jesteście w stanie zebrać ludzi na jeden autokar... Straszenie zostawcie duchom!
ZAWISZA NIGDY NIE ZGINIE!
Doping z Kołobrzegu