Zawisza Bydgoszcz - Lider Włocławek 5:1 (1:0)

16.06.2021

Zawisza: Michał Oczkowski - Prejs, Witucki, Jastrzembski, Mateusz Oczkowski (73' Czyżniewski) - Piekuś (68 min. Jaskólski), Sochań, Mielcarek (76' Zniszczol), Furst (46' Żylski), Kozłowski (68' Maciejewski), Żyliński

Bramki: Żylski 3 (64', 65' 75'), Mielcarek (31'), Żyliński (89') - Łojeczko (85').

 

Mecz z Lierem wyglądał identycznie jak kilka ostatnich pojedynków Zawiszy. Potrzebujący trzech punktów Bydgoszczanie od pierwszych minut rzucili się na rywala. Praktycznie cały mecz to Zawiszanie prowadzili grę, z dużym animuszem tworzyli niezliczoną ilość akcji. Na prowadzenie udało się wyjść jednak dopiero po pół godzinie gry, kiedy to Wojciech Mielcarek zachował zimną krew w sytuacji sam na sam.

 

W meczu z Liderem jeszcze jedno było podobne do poprzednich meczów. Od kilku kolejek trener Zawiszy Piotr Kołc nie wystawia w podstawowej jedenastce najlepszego strzelca, Kamila Żylskiego, który wchodzi na boisko w drugiej połowie i zazwyczaj i tak trafia do siatki przeciwnika. Tak było i tym razem, Żylski który walczy o koronę króla strzelców z Łukaszem Wituckim z Włocłavii (28 goli) wszedł na murawę zaraz po przerwie i w przeciągu 30 minut ustrzelił hat tricka, czwartego już w tym sezonie. Najlepszy Niebiesko-Czarny snajper wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji na najlepszego strzelca z liczbą 30 bramek.

 

Przy stanie 4:0 Lider zdobył honorowego gola, ale jeszcze w końcówce, po podaniu Żylskiego, wynik ustalił Tomasz Żyliński.

 

Kibice zebrani na stadionie zaintonowali "Do awansu jeden krok, jeden jedyny krok nic więcej. Do awansu jeden krok, trzeba go zrobić jak najprędzej". Faktycznie, Zawisza wrócił na fotel lidera, do zakończenia sezonu została jedna kolejka. Wystarczy zdobyć w niej 3 punkty i awans będzie nasz!

 

 Mecz z Pogonią Mogilno w sobotę o godzinie 17:00, prowadzona jest internetowa sprzedaż biletów: zawiszabydgoszcz.abilet.pl

 

 Galeria (Klaudia R.)

 

 Galeria (Maryś)