Jak radek swoje pieniądze na Zawiszę wykładał...
17.06.2015
Jak wszyscy normalni kibice w tym mieście wiedzą, najlepszy menadżer świata i okolic oraz jedyny współwłaściciel klubu, jego ojciec i założyciel, znów poszedł po prośbie po miejskie pieniądze, potrzebne do prowadzenia swojego prywatnego interesu.
Na jednym z portali jeden z forumowiczów pokusił się o finansową analizę opartą na wypowiedziach wesołego radka dla tego portalu. Wnioski łatwe do wyciągnięcia:
GW z 15.02.2012: Na razie rada nadzorcza spółki uchwaliła budżet na trwający już sezon w wysokości 5,9 mln zł netto. Wiadomo, że 2,7 mln złotych na rok przekazuje miasto, resztę wkłada sam Osuch - większościowy właściciel Zawiszy.
GW z 16.03.2012: Osuch: W tej chwili daję na klub już więcej aniżeli miasto. Dla mnie to są kwoty spore.
GW z 16.06.2013: Ile przez te dwa lata wydał pan własnych pieniędzy na Zawiszę? Osuch - Do zapłacenia mam jeszcze pensje dla piłkarzy za czerwiec. Z tym będzie 4,6-4,7 mln.
Gazeta Wyborcza z 16.06.2015: Osuch: W Zawiszę włożyłem przez cztery lata ponad 5 mln zł.
(...) największym obciążeniem ze wspomnianej kwoty była ostatnia zima, gdy w składzie doszło do rewolucji kadrowej – zespół zasiliło i opuściło po kilkunastu graczy. – Ta operacja kosztowała mnie 2,5 miliona złotych - wylicza Radosław Osuch
Wychodzi na to, że - wkładał Osuch sam:
2011/2012 - 3,2 mln.
2012/2013 - 1,5 mln.
Przez ostanie 2 sezony 300 tysięcy (razem 5), z czego ostatniej zimy...2,5 mln.