33 rocznicza zamachu na Ojczyznę
13.12.2014
Dzisiaj mija 33 rocznica wprowadzenia stanu wojennego.
W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku na mocy dekretu Rady Państwa wprowadzono w Polsce stan wojenny. Utworzono Wojskową Radę Ocalenia Narodowego, a władzę w PRL przejęło wojsko. Wolnościowy zryw „Solidarności” stłumiono, pogrzebane zostały nadzieje milionów Polaków na lepsze jutro.
O wprowadzeniu stanu wojennego poinformował gen. Wojciech Jaruzelski w przemówieniu, które o godzinie 6:00 wyemitowały radio i telewizja. Po wprowadzeniu stanu wojennego zawieszono naukę w szkołach, przerwano łączność telefoniczną i wprowadzono godzinę milicyjną. Wyrazem oporu społecznego wobec władzy były akcje strajkowe na terenie kopalń, hut, stoczni, portów i wielu zakładów pracy, szkół i wyższych uczelni.
Podczas pacyfikacji kopalni „Wujek” przez ZOMO i wojsko zginęło 9 górników. Ogółem w stanie wojennym oddało życie kilkudziesięciu uczestników akcji protestacyjnych (co najmniej 91 osób). Ponadto łącznie ponad 10 tysięcy ludzi, w tym większość członków Komisji Krajowej „Solidarności”, zostało internowanych bądź aresztowanych.
Stan wojenny był zamachem na budzący się do życia ruch demokratyczny, na wielki ruch społeczny jakim była Solidarność. 33 lata temu ten los zgotowali nam pachołkowie komunistycznego sąsiada, Ci dla których moskiewskie rozkazy były ważniejsze niż głos rodaków.
Dzisiaj nie ma już czerwonych sąsiadów, nie ma I sekretarzy, komitetów partii ale po 33 latach coraz bardziej uwidocznia się kolejny zamach na wolność i niezawisłość Polaków, zamach dokonywany przez ludzi, dla których władza jest celem samym w sobie, dla których dobro, tożsamość narodu jest czymś drugorzędnym wręcz zbędnym. Dlatego też nie można zapomnieć, trzeba pamiętać, być gotowym i czujnym aby nikt nie nie założył nam kajdanów i nie rzucił znowu na kolana.