Zawisza przygotowuje się do inauguracji.
11.08.2006
Kibice odliczają już godziny do rozpoczęcia inauguracyjnego spotkania z Olimpią Grudziądz. Sporo pracy w ostatnim przed meczem dniu mieli działacze Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza, dopełniając ostatnie formalności związane ze zgłoszeniem zawodników oraz stadionem, na którym w sobotę o godzinie 17:00 rozpocznie się mecz. Trener Stefan Guzek późnym popołudniem przeprowadzi dzisiaj na stadionie Chemika rozruch, w celu zapoznania się z płytą boiska.
Marcin Łukaszewski. Przez ostatni tydzień z obozu Zawiszy docierały same dobre wieści. Do zespołu zostało zakontraktowanych kilku nowych zawodników, w tym wychowanków naszego klubu, mających za sobą grę na szczeblu pierwszej bądź drugiej ligi. Pełną kadrę prezentujemy w dziale DRUŻYNA/I ZESPÓŁ. Wymaga ona jednak pewnego wyjaśnienia. W pierwszym meczu nie zagra na pewno Marcin Łukaszewski, którego nie udało się zgłosić w Kujawsko-Pomorskim Związku Piłki Nożnej. Zadecydowali o tym działacze Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, którzy nie wyrejestrowali zawodnika Zawiszy, co jest konieczne przed zgłoszeniem Marcina Łukaszewskiego w K-PZPN. Jako powód podano fakt zalegania przez Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza kwoty pięciu tysięcy złotych… z okresu gry spółki akcyjnej prowadzonej przez Piotra Nowaka w trzeciej lidze. Niewiele pomogły wyjaśnienia działaczy Stowarzyszenia, że podmiot ten nie był nigdy związany z występującym wówczas w IV lidze zespołem Zawiszy, którego to tradycję i ewentualne zobowiązania przejęło Stowarzyszenie. W sprawie osobiście interweniował Prezes K-PZPN, Eugeniusz Nowak, niestety bez skutku.
Sporo wysiłku kosztowało Zarząd Stowarzyszenia pozyskanie Marcina Łukaszewskiego dla naszego klubu, jednak trudną do wytłumaczenia decyzją zespół Zawiszy został osłabiony jego brakiem w pierwszym spotkaniu. A tak na marginesie, jest to najlepszy dowód na to, jak jest postrzegany w kraju klub, którego nieodpowiedzialni działacze bez poszanowania dla historii i sportowej tradycji, szastają nazwą klubu z ponad półwieczną tradycją, pozwalając korzystać z niej każdemu, kto tylko ma na to ochotę. Ciekawe za czyje jeszcze długi przyjdzie odpowiadać Stowarzyszeniu Piłkarskiemu Zawisza.