Weekend Zawiszaka - podsumowanie

02.04.2013
Zawiszanie w świąteczny weekend nie rozegrali meczu ligowego. Zmierzyli się natomiast ze Spartą Brodnica w sparingu, który wygrali 3:0 (1:0). Inne drużyny z czołówki albo nie grały, albo przegrały, więc gdybyśmy w ten weekend wygrali, zostalibyśmy liderem. Pozostałe mecze z naszej rozpiski przebiegły bez zakłóceń, w niektórych działy się naprawdę szalone rzeczy.


  • Zagłębie Lubin w dziwnym meczu przegrało ostatecznie z Ruchem Chorzów 2:3 (1:0). Lubinianie do 52 minuty prowadzili po golu Adriana Błąda, potem w odstępie 3 minut padły 3 gole: samobójczy Zagłębia, kolejny gol Błąda i wyrównujący Ruchu. W doliczonym czasie gry Ruch zdobył jeszcze zwycięską bramkę. Nasz były gracz, Adrian Błąd spotkania nie dokończył, w 90 minucie zszedł z czerwoną kartką (dwie żółte).
  • GKS Tychy pokonał w Jaworznie niedawnego lidera I ligi Flotę Świnoujście 1:0 (1:0) i konsekwentnie dobija do czołówki, jest już na 5. miejscu w I lidze.
  • Przegrał niestety ŁKS Łódź, który na własnym stadionie uległ Olimpii Grudziądz 0:3 (0:0). Fani Ełksy zaprezentowali oprawę "Nieśmiertelna zajawka". Zdjęcie TUTAJ
  • Wariacki mecz w Wałbrzychu! Górnik brawurowo pokonał Chojniczankę Chojnice 2:1 (0:0). W 90 minucie Górnicy grali w dziewiątkę po dwóch czerwonych kartkach, Chojniczanka miała karnego, którego wykorzystała. Wałbrzyszanie jednak ruszyli do ataku i zdołali strzelić dwa gole, zdobywając trzy punkty. W drużynie Chojniczanki cały mecz rozegrał Błażej Jankowski, a Mateusz Mąka wszedł na boisko w 69 minucie.
  • Włocłavia Włocławek w ramach 1/4 finału Pucharu Polski na szczeblu województwa pokonała u siebie Kujawiankę Izbica Kujawska 4:1 (2:1).