Pożegnaliśmy Władysława Stachurskiego
28.03.2013
Wczoraj przedstawiciele kibiców Zawiszy wzięli udział w ostatniej drodze byłego trenera Zawiszy, Władysława Stachurskiego, który zmarł 13 marca na zawał serca. W czasie uroczystości Trener został pośmiertnie odznaczony Diamentowym Odznaczeniem PZPN.
W pogrzebie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie wzięło udział wielu ludzi polskiej piłki, obecni i byli piłkarze, trenerzy, działacze i kibice. Trener spoczął w Alei Zasłużonych, gdyby żył, wczoraj skończyłby 68 lat.
Władysław Stachurski trenował Zawiszę w latach 1988–1990. To właśnie z nim na ławce trenerskiej Niebiesko-Czarni najpierw awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej, a następnie w sezonie 89/90 zajęli w niej czwarte miejsce, najwyższe w historii występów Zawiszy.
Na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach zapaliliśmy również znicze na grobie patrona naszego stadionu - Zdzisława Krzyszkowiaka. Spoczywa on również w Alei Zasłużonych.
Galeria zdjęć