Weekend Zawiszaka - podsumowanie
03.10.2011
Kolejny piękny weekend zgotowali nam nasi piłkarze. Wygrali z Wisłą Płock, pozostałe wyniki 12. kolejki I ligi ułożyły się po naszej myśli i umocniliśmy się na pozycji lidera. Teraz już z przewagą jednej kolejki spoglądamy na resztę stawki. Nie powiemy, że nam to nie odpowiada, dziękujemy piłkarzom za dotychczasowe wyniki i prosimy o podobne w następnych kolejkach. Ten weekend zakończył się jednak smutnym wydarzeniem, już nie tylko dla Zawiszaków, ale dla całego ruchu kibicowskiego. W Zielonej Górze pod kołami nieoznakowanego radiowozu zginął kibic Falubazu. Łączymy się w bólu i przesyłamy kondolencje rodzinie zmarłego kibica i fanom Falubazu Zielona Góra.
Powrót na własny stadion przysłużył się ŁKSowi Łódź, który pokonał Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (0:0). Na Galerze można było podczas meczu spotkać Tomasza Adamka i Marcina Gortata. Kibice ŁKSu wpuścili również na swoje sektory 5 kibiców Podbeskidzia, którzy nie dostali zgody na oglądanie meczu w sektorze gości. Na meczu obecnych było również paru Zawiszaków.
Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 1:3 (1:1). W najdalszym wyjeździe Lubinian uczestniczyło około 190 osób.
W Zdzieszowicach gdzie Górnik Wałbrzych zremisował z miejscowym Ruchem 1:1, zameldowało się 67 fanów gości.
GKS Tychy wygrał w Toruniu z Elaną 1:0, po rzucie karnym w 87 minucie. Mecz odbył się na oczach nielicznej publiki, ponieważ nie wpuszczono kibiców gości na których składało się około 300 fanów GKSu + 60 kibiców ŁKSu + 50 Zawiszaków + 30 sympatyków Sandecji i kilku Cracovii, na skutek czego kibice Elany chcąc wyrazić swoją dezaprobatę dla działań delegata pzpn, opuścili swój stadion.
Włocłavia Włocławek przegrała w Toruniu z Pomorzaninem 0:1 (0:1)