Stowarzyszenie nie sprzeda akcji

05.10.2010 Członkowie Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza jednogłośnie zagłosowali za zachowaniem 3 procent akcji w spółce WKS Zawisza SA. Nie dojdzie też do przekazania spółce na wyłączność logo klubu. W poniedziałkowym spotkaniu walnego zgromadzenia członków SP wzięło udział 41 osób. Zdaniem przedstawicieli stowarzyszenia ta decyzja nie popsuje relacji z władzami miasta, które jest większościowym udziałowcem spółki. - Od naszego spotkania, które miało miejsce 12 września, nie ma już tematu sprzedaży akcji - mówi Karol Tonder z SP. Wiadomo też, że stowarzyszenie nie pozbędzie się praw do logo, z którego, jak zapewnili działacze, może też korzystać spółka. Jeszcze niedawno tego domagały się władze miasta. W czwartek zastępca prezydenta Bydgoszczy Maciej Grześkowiak zapowiadał, że jeśli SP nie przystanie na warunki większościowego akcjonariusza, to za kilka miesięcy znowu powtórzą się problemy finansowe spółki. Działacze SP liczą, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca. - Oczywiście nadal będziemy rozmawiać z większościowym udziałowcem o usprawnieniu spółki. Postanowiliśmy jednak zachować swoje miejsca w zarządzie i radzie nadzorczej, które daje nam statut. Możliwe jednak są zmiany w np. w składzie zarządu, który mógłby zostać powiększony. My jako udziałowiec będziemy się wywiązywać ze swoich obowiązków, także tych mówiących o wspieraniu finansowym spółki - dodaje Tonder.

Źródło: Gazeta Wyborcza