Najbliższy mecz z Rakowem Częstochowa będzie kolejnym, na który nie zostaną wpuszczeni bydgoscy kibice. Z prawej napastnik Zawiszy Łukasz Ślifirczyk. / Fot. Dariusz Bloch
Z taką propozycją do zarząd spółki zwrócili się członkowie Stowarzyszenia Kibiców Zawisza Bydgoszcz. Klub w odpowiedzi, ze smutkiem, informuje, iż w obecnej sytuacji finansowej taka transmisja nie jest możliwa do przeprowadzenia ze względu na jej koszty.
„Zarząd przeprowadził rozpoznanie rynku tego typu usług. Najtańsza oferta w tym względzie opiewa na kwotę 15 530 zł. Kolejne oferty wymieniały kwoty wyższe o kilka lub kilkanaście tysięcy złotych” - informuje WKS Zawisza.
Miejsce „meczu”: Myślęcinek...
Na dowód tego zarząd spółki zamieścił na swojej stronie internetowej najtańszą z ofert. Co ciekawe, telebim miałby być postawiony w... Myślęcinku. Wszystko jednak kosztuje: konstrukcja, obsługa techniczna, transport. - Już samo zorganizowanie meczu w drugiej lidze kosztuje nas kilkanaście tysięcy złotych - wyjaśnia prezes spółki Maciej Skwierczyński. - Mamy do tego jeszcze ponieść kolejny wydatek? Niestety, na razie jest to niemożliwe.
Wczoraj natomiast odbyło się zapowiadane spotkanie zarządów WKS Zawisza Bydgoszcz S.A. i Stowarzyszenia Piłkarskiego „Zawisza”, w trakcie którego - jak czytamy we wspólnym komunikacie - jego uczestnicy wypracowali pakiet propozycji i działań mających na celu utrzymanie płynności finansowej spółki. Wypracowano jednocześnie wspólne stanowisko, które na Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy zostanie poddane pod głosowanie. Co się za tym kryje? Mówi się m.in. o przerwaniu obrad i przełożeniu ich na inny termin.
Światełko w tunelu
- Wszystkie tematy musi jeszcze przemyśleć prezydent miasta - odpowiada prezes spółki Maciej Skwierczyński. - Cieszę się, że w ogóle pojawiła się merytoryczna propozycja sensownego rozwiązania aktualnej sytuacji ze strony SP „Zawisza” . Do tej pory byłem trochę zmęczony i rozgoryczony, że wszystko zaczyna się wymykać z rąk, lecz teraz pojawiło się światełko w tunelu. Widzę, że w chwili dużej próby wspólnie chcemy znaleźć kompromis, który będzie do zaakceptowania przez wszelkie podmioty. Mogę powiedzieć, że został zrobiony pierwszy krok w celu odzyskania zaufania. Nie ukrywam, że postaramy się też o zmianę decyzji o zamknięciu stadionu. W tym celu nieodzowna będzie pozytywna decyzja komendanta miejskiego policji.
Powołania dla juniorów
Aż czterech zawodników Zawiszy zostało powołanych na konsultacje szkoleniowe młodzieżowych reprezentacji Polski.
Do występów w kadrze do lat 15 kandydują podopieczni Piotra Rembowieckiego: Damian Ciechanowski, Michał Cywiński i Artur Olszanowski. Cała trójka w drugiej połowie września będzie mogła zaprezentować swoje umiejętności na zgrupowaniu w Więcborku.
Powołania na konsultacje U’19 do Gdańska otrzymali z kolei Adam Szal i Paweł Tabaczyński (obaj są w szerpkiej kadrze I zespołu). Miejmy nadzieję, że to dla nich dopiero początek wielkiej przygody.
Źródło: Express bydgoski
