Zawisza Bydgoszcz trenuje
28.06.2010
Bydgoski drugoligowiec choć jeszcze nie do końca właściwie zorganizowany już pracuje. Piłkarze wznowili treningi, a działacze przygotowują budżet i szukają szkoleniowca.
Poniedziałek był pierwszym dniem zajęć po urlopach. Zawodnicy spotkali się na popołudniowym treningu, który poprowadzili trenerzy Tomasz Łachowski i Ryszard Ługowski, dotychczasowi asystenci Mariusza Kurasa, z którym postanowiono nie przedłużać dalszej umowy. Tak będzie minimum przez najbliższe trzy dni, a więc do czasu wyboru nowego szkoleniowca. W sumie trenuje 18 piłkarzy. O dwa dni wolnego poprosili Szymon Maziarz i Maciej Dąbrowski.
Obecnie toczą się rozmowy z Lechem Poznań na temat wykupu Andrzeja Witana. Podobna rzecz ma miejsce w przypadku Andrzeja Rybskiego, ale negocjacje prowadzone są tylko z samym piłkarzem, ponieważ jest on dysponentem swojej karty. Bydgoski klub jest zainteresowany pozyskaniem Sebastian Hulisza (Unia Janikowo), Pawła Kanika (Victoria Koronowo) i Damiana Rysiewskiego (Chemik Bydgoszcz). Do zespołu mogą trafić wyróżniający juniorzy, walczący w finałach. Pozyskiwanie kolejnych nowych piłkarzy będzie możliwe tylko po tym jak zostanie wybrany nowy trener.
Do grupy sparingpartnerów dołączył OKS Olsztyn. Spotkanie z zespołem ze stolicy Warmii i Mazur odbędzie się w sobotę.
Kolejne dni będą bardzo pracowite nie tylko dla piłkarzy, ale także dla działaczy. We wtorek bierają się na walnym zebraniu akcjonariusze, dzień później swoje posiedzenie będzie miała Rada Nadzorcza. Oba gremia zapoznają się z poprawionym budżetem. Od jego akceptacji uzależnione są wszystkie pozostałe ruchy, a więc podpisanie kontraktu z trenerem oraz pozyskanie nowych piłkarzy.
- Poczyniliśmy korektę we wcześniejszym planie, bo chcemy by budżet był realny - mówi Marcin Jałocha, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej. - Budżet został skorygowany z 3 na 2,5 miliona złotych. Chcę zaznaczyć, że jest to budżet całego klubu, a więc nie tylko zespołu drugoligowego, ale też rezerw i 10 drużyn młodzieżowych - dodaje.
Powstaje tylko pytanie: kto będzie finansował spółkę przez najbliższe pół roku. Pole manewru, jakie posiada główny udziałowiec czyli miasto Bydgoszcz jest ograniczone i wynika z zatwierdzonego budżetu miasta na rok 2010. Jest zapowiedź, że być może firmy bydgoskie wesprą spółkę. Wszystkiego powinniśmy się dowiedzieć w połowie tygodnia.
Źródło: pomorska.pl