Akcjonariusze spółki piłkarskiej Zawisza - miasto (97 procent udziałów) i Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza (3 procent) określili cel na nowy sezon - awans do I ligi. Dziś już wiadomo, że ten cel - jeśli w ogóle zostanie zrealizowany, to za dużo mniejsze środki niż w poprzednim sezonie. Wtedy była to kwota około 4 mln zł, w nadchodzącym będzie wynosić najwyżej 2,6 mln zł, choć pierwotnie zakładano 3 mln zł. Skąd ta różnica skoro prezes zarządu spółki, Maciej Skwierczyński deklarował, że przedstawiony zastępcy prezydenta Bydgoszczy Maciejowi Grześkowiakowi budżet jest wielokrotnie przemyślany i przekalkulowany.
- Nie ma rozdźwięków w zarządzie, czy radzie nadzorczej - wyjaśnia Marcin Jałocha, członek Rady Nadzorczej. - Kwota 2,6 mln zł jest urealniona po czwartkowym spotkaniu prezesa zarządu spółki z zastępcą prezydenta. Na pewno nie możemy liczyć na kwotę około 3,5 mln złotych, jaką otrzymaliśmy w poprzednim sezonie od większościowego akcjonariusza i sponsora - miasta. Może to być, według naszych informacji dofinansowanie w wysokości 50-60 procent. Reszta będzie pochodzić z wpływów z biletów, od sponsorów i Stowarzyszenia Piłkarskiego.
Dziś ostateczny projekt budżetu zostanie przedstawiony akcjonariuszom i radzie nadzorczej. We wtorek na jego temat wypowie się zgromadzenie akcjonariuszy, a w środę rada nadzorcza. W czwartek ogłoszony zostanie nazwisko nowego trenera. Do tej funkcji kandyduje już tylko trzech szkoleniowców. Wśród nich wymienia się m.in. Piotra Gruszkę (byłego trenera Chemika) i Adama Topolskiego. Na liście nie ma dotychczasowego - Mariusza Kurasa - z którym zarząd nie podjął rozmów.
- W sprawach kadrowych czekamy na wybór trenera, który nastąpi po przyjęciu budżetu klubu - wyjaśnia Marcin Jałocha.
Drużyna wznowi zajęcia dziś. Do środy poprowadzą je Tomasz Łachowski (II trener) i trener bramkarzy, Ryszard Ługowski.
Już wcześniej Zawisza złożył propozycję gry utalentowanemu 18-letniemu piłkarzowi III-ligowego Chemika, Damianowi Rysiewskiemu.
- Rysiewskim jest zainteresowanych wiele klubów. Nie wiem, czy jesteśmy w stanie konkurować z propozycją ekstraklasowej Arki Gdynia - zastanawia się Marcin Jałocha, członek rady nadzorczej.
Pierwszy sparing Zawisza zagra z OKS Olsztyn (3.07.), a kolejny z Victorią Koronowo (7.07.)
Fakty
Kto może zagrać w Zawiszy
Źródło: Express bydgoski