Nawet wczorajsza wygrana nad Polonią Słubice niewiele bydgoszczanom dawała. Już wcześniej stało się jasne, że do I ligi uzyskają przepustki zespoły Ruchu Radzionków i Górnika Polkowice.
Zawiszanie chcieli jednak się godnie pożegnać. Czy im się udało? - pozostawiamy to na razie ocenie Czytelników, bo niebawem i na naszych łamach przyjdzie pora na szczegółowe podsumowanie sezonu.
Wczorajsze spotkanie zgodnie z zapowiedziami nie było „spacerkiem”. Już w 18 minucie Posmyk wyszedł na czystą pozycję i ulokował piłkę w siatce obok wybiegającego Basicia. Zawisza miał swoje okazje, lecz brakowało dokładności i precyzji.
W II połowie padła jednak wyrównująca bramka. Wprowadzony już w 10 minucie za kontuzjowanego Magdzińskiego Sobczak wykorzystał wielokrotnie przez cały pojedynek posyłane prostopadłe podanie i było 1:1. Szkoda, że był to tylko remis na otarcie łez...
Dziś nad przyszłością spółki WKS Zawisza S.A., będą rozmawiać obaj akcjonariusze - miasto i Stowarzyszenie Piłkarskie „Zawisza”. W ciągu kilku dni trzeba będzie się określić, co do nowego sezonu. Kto zostaje, kto odchodzi i czy walczymy dalej o pierwszą ligę. Bo przerwa letni, jak wiadomo, jest bardzo krótka
Dramat przeżywają piłkarze i trenerzy Unii Janikowo. Na nic (pomimo braku kilku podstawowych zawodników) zdała się wysoka wygrana w Gdyni. Korespondencyjny pojedynek okazał się bowiem zwycięski dla Elany Toruń, której do utrzymania wystarczyło skromne (po golu Grubego) 1:0 z Lechią w Zielonej Górze.
Wyniki naszych drużyn
Zawisza - Polonia Słubice 1:1 (0:1)
Bałtyk Gdynia - Unia Janikowo 0:4 (0:0)
Źródło: Express bydgoski