ZAWISZA: Witan - Stefańczyk, Midzierski, Łukaszewski, Warczachowski - Podgórski (73. Szal), Dąbrowski (53. Maziarz), Batata, Kosmalski (82. Kozłowski) - Rybski, Magdziński (86. Bojas).
Żółte karki: Bakrać, Sjamin - Batata, Łukaszewski.
Sędziował: Jacek Lis (Katowice). Widzów: 2000 (300 Zawiszy).
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO I KOMENTARZE KIBICÓW
- To był typowy mecz walki, w którym o zwycięstwie decydowała jedna bramka, ale nie udało się nam trafić - tłumaczył trener Mariusz Kuras. - Co prawda klarowniejsze sytuacje miała Miedź, ale my także mieliśmy swoje szanse. Były główki Jacka Magdzińskiego czy strzały Jacka Kosmalskiego. Szkoda, że zabrakło tych paru centymetrów do szczęścia - dodał szkoleniowiec.
Zawiszanie zdobyli bramkę w 68. minucie po trafieniu Kosmalskiego z rzutu wolnego w samo okienko. Jednak arbiter nie uznał gola, ponieważ był to rzut wolny pośredni. - Spytałem czy gramy na gwizdek, ale nie zauważyłem, by był pośredni - tłumaczył skrzydłowy Zawiszy, który miał jeszcze okazję sam na sam z bramkarzem Miedzi, ale uderzył minimalnie obok słupka.
Punkt wywieziony z Legnicy bydgoszczanie zawdzięczają Andrzejowi Witanowi. W 63. min. bramkarz Zawiszy fenomenalnie obronił dwa strzały z najbliższej odległości Grzegorza Dorobka. - Najpierw odbiłem jego główkę, a gdy się podnosiłem trafił mnie w rękę - opisywał bydgoski golkiper, który już w pierwszej połowie uchronił Zawiszę przed stratą bramki, odważnym wybiegiem przed pole karne.
Wcześniej piłkę zmierzającą do bydgoskiej bramki wygarnął przed linią Tomasz Warczachowski.
W drugim piątkowym meczu Bałtyk Gdynia przegrał z Nielbą Wągrowiec 0:1. W sobotę dokończenie 24. kolejki grupy zachodniej II ligi. W Grudziądzu Olimpia zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Początek meczu o 14. Dwie godziny później w Janikowie rozpoczną się derby, w których Unia podejmie Elanę Toruń.
Ostatnie dwa mecze relacjonować będziemy dla Państwo oczywiście na żywo na www.Pomorska.pl.Serdecznie zapraszamy!
Źródło: Gazeta pomorska