Doświadczony Jacek Kosmalski (przy piłce) jeszcze jesienią bronił barw ekstraklasowej Polonii Warszawa. Na ile zgrał się z zespołem Zawiszy (do piłki startuje Marcin Tarnowski), przekonamy się już w niedzielę w Turku. / Fot. Dariusz Bloch
Ze startem drugiej rundy sezonu 2009/2010 wszyscy wiążemy ogromne nadzieje. Bydgoszczanie wzmocnieni zimą doświadczonymi zawodnikami, mającymi na swoim koncie występy w ekstraklasie (Batata - 118 meczów, Kosmalski - 93, Rybski - 29, Podgórski - 16), urośli do miana faworyta do awansu do I ligi. Wprawdzie w tym gronie upatrywani są jeszcze Zagłębie Sosnowiec, Ruch Radzionków i Górnik Polkowice, lecz to właśnie na Zawiszę będą zwrócone niemal wszystkie oczy w II lidze zachodniej.
- Przede wszystkim gramy o lepsze życie, bo kto wie, co nas czeka w czerwcu. Czy awansujemy, co dalej ze spółką, czy znajdą się nowi właściciele? Tego na tę chwilę nie wiadomo - przypomina trener bydgoskiego zespołu Mariusz Kuras.
W porównaniu z pierwszym meczem z Turem (zakończył się okazałym zwycięstwem 4:0) na pewno w składzie naszej drużyny zabraknie Lilo (odszedł zimą do Sosnowca) i Bajery. Pod znakiem zapytania stoi zaś udział w niedzielnym spotkaniu Stefańczyka (z powodu anginy od kilku dni nie trenuje) i Szczepana (drobny uraz). - Czy zagrają, okaże się przed meczem - twierdzi Kuras.
W ekipie Tura (13. miejsce w tabeli, trener Wiesław Wojno) nastąpiły zimą spore zmiany. Ośmiu graczy ubyło; siedmiu przybyło, m.in. dwóch napastników: Hirsch z Lechii Gdańsk i Kowalczyk z Widzewa.
Nowy nabytek zawiszan Jacek Kosmalski cieszy się na samą myśl, że w końcu dojdzie do pierwszego meczu o punkty. - Jestem teraz duszą i ciałem z Zawiszą. Dobrze byłoby od początku złapać dobrą passę.
Tur Turek - Zawisza, niedziela, godz. 11 (ceny biletów 12 i 5 zł)
Przypuszczalny skład Zawiszy: Witan - Stefańczyk (Batata), Łukaszewski, Midzierski, Dąbrowski - Maziarz (Podgórski), Szczepan (Piętka), Rybski, Tarnowski - Kosmalski, Sobczak. W rezerwie: Gajewski (Basić), Warczachowski, Kozłowski, Magdziński, Bojas, Szal.
Unia Janikowo - Jarota Jarocin, sobota, g. 12. Trener Unii Tomasz Mazurkiewicz: - Mam jeszcze trzy, cztery pozycje nad którymi się zastanawiam. Dlatego wyjściowego składu przed pierwszym gwizdkiem wolałbym nie podawać.
Pozostałe pary, sobota: Lechia Z. Góra - Olimpia Grudz. (14.30), Bałtyk Gdynia - Górnik Polk. (15.30), Ruch Radzionków - Zagłębie S. (14), Miedź Legnica - Nielba Wągrowiec (15), Ślęza Wrocław - Elana Toruń (15), GKS Tychy - Raków Częstochowa (15); niedziela: Czarni Żagań - Polonia Słubice (15).
Źródło: Express bydgoski
