- Do startu rozgrywek coraz mniej czasu, dlatego będziemy chcieli sprawdzić czy coraz lepiej realizujemy swoje założenia - mówi Mariusz Kuras, trener Zawiszy. - Przede wszystkim chcemy przećwiczyć stałe fragmenty gry. Nie będę mógł skorzystać z Marcina Sobczaka, który ma przeciążony mięsień dwugłowy i się kuruje. Wolę, by się dobrze wyleczył i był gotowy na pierwszy mecz ligowy - dodaje szkoleniowiec „Zetki''.
Jeszcze większe problemy ze składem ma Maciej Karabasz, prowadzący Victorię, który nie będzie mógł skorzystać z 6 piłkarzy. Robert Kawałek, Paweł Kanik, Marcin Skonieczka i Bartosz Migawa są kontuzjowani. Radosław Kanik wyjeżdża z uczelni na mistrzostwa Polski, a Adam Kardasz jest na szkoleniu zawodowym. - Szkoda, że tak się stało i z tak atrakcyjnym rywalem nie możemy zagrać w optymalnym zestawieniu - żałuje szkoleniowiec Victorii. - Jednak postaramy się pokazać z jak najlepszej strony - dodaje.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 12 na sztucznym boisku przy ul. Gdańskiej.
Źródło: Gazeta pomorska