Zawisza - zespół o dwóch obliczach
08.09.2008
Zawisza - zespół o dwóch obliczach Bydgoscy piłkarze nie mogą przełamać niemocy - na wyjazdach nadal bez zdobyczy punktowej
Pięć meczów i pięć porażek - to dotychczasowy dorobek piłkarzy Zawiszy na boiskach rywali. W ten sposób podopieczni Piotra Tworka skazują się na miejsce w środkowej części tabeli.
image
Tydzień temu bydgoscy piłkarze pojechali do outsidera Rakowa Częstochowa, który kosztem Zawiszy zainkasował pierwszy komplet punktów. Podobnie stało się w minioną sobotę w Słubicach, gdzie Polonia wygrała po raz pierwszy w tym sezonie i to, niestety, z Zawiszą. Czyżby bydgoski zespół miał się stać „etatowym” dostarczycielem punktów dla drużyn, które w ten sposób odbijają się od dna ligowej tabeli?
Wydawałoby się, że pewne zwyciestwo 2:0 w środę w meczu derbowym z Elaną Toruń wzmocni psychicznie piłkarzy Zawiszy i doda im pewności siebie. Niestety, okazuje się, że bydgoszczanie wyjeżdżając do rywali tracą wszystkie swoje pozytywy. Zawisza, to obecnie zespół o dwóch obliczach - zadziorny u siebie (ale też nie do końca, bo tylko w pierwszych połowach meczów) i nijaki na wyjazach .
W sobotę zawiszan pogrążyli zagraniczni zawodnicy Polonii. Najpierw w 33 min Macieja Kowalskiego pokonał Gwinejczyk Ousmane Sylla (przejął dalekie wybicie bramkarza Piotra Dmuchowskiego i wygrał pojedynek biegowy z Robertem Tomczakiem). Zaś w 76 min wynik meczu z rzutu karnego ustalł Brazylijczyk Lilo (dawny zawodnik Pogoni Szczecin).
Reklama
To nie jedyne straty Zawiszy w tym spotkaniu. W 23 min boisko musiał opuścić kontuzjowany Marcin Łukaszewski. Naderwany mięsień uda, to prawdopodobnie co najmniej miesiąc przerwy w zajęciach i grze.
Piotr Tworek, trener Zawiszy, dla „Expressu”: - Nie idzie na wyjazdach. Mecz z Polonią kompletnie nam nie wyszedł. Nie odbudowaliśmy się jeszcze fizycznie po Elanie, stąd za dużo niecelnych podań i indywidualne błędy, przy obu bramkach, niestety, Tomczaka. I jeszcze ta kontuzja Łukaszewskiego...
9. kolejka II ligi
Polonia Słubice - Zawisza 2:0 (1:0)
* Bramki: 1-0 Ousmane Sylla (33), 2-0 Lilo (76-karny).
* Polonia: Dmuchowski – Jakubczak, Kochanek, Warcholak (60 Jankowski), Żukowski – Marcinkowski, Dereżyński (65 Janus), Krogulewski (15 Pasternak), Lilo – Sylla, Bochenek. Trener: Grzegorz Kapica.
* Zawisza: Kowalski – Cuper, Łukaszewski (23 Suchecki), Tomczak, Rogalski (71 Barlik) – A.Kozłowski, Maziarz, Szczepan, M.Kozłowski (46 Piętka) - Bajera, Szal. Trener: Piotr Tworek.
* Żółte kartki: Żukowski, Lilo – Bajera, Maziarz, Tomczak.
* Sędziował: Grzegorz Nowodziński (Koszalin) Widzów: ok. 300.
* W 10. kolejce zgrają: Zawisza - Chemik Police (niedziela, 17.00), Victoria Koronowo - Gawin, Miedź - Unia Janikowo, Pogoń - Elana, Zagłębie - Lechia Z.G., MKS Kluczbork - Kotwica, Czarni - Nielba, Tychy - Polonia, Jarota - Raków
Źródło: Express.bydgoski.pl