MKS Kluczbork - Zawisza Bydgoszcz 2:1 (1:1)

26.07.2008
Bramkę dla Zawiszy strzałem z rzutu karnego zdobył w 9 minucie meczu Marcin Łukaszewski.

Zawisza: Kowalski - Cuper, Tomczak, Łukaszewski, M. Kozłowski (Suchecki) - Szczepan, Loliga (Dah), Piętka, Ą. Kozłowski (Cichowlas) - Bajera, Szal.

Nie udała się inauguracja nowej drugiej ligi dla piłkarzy i kibiców bydgoskiego Zawiszy. Przegrana tym bardziej boli, że bydgoszczanie byli równorzędnym rywalem dla 4 ekipy ubiegłego sezonu w sląskiej trzeciej lidze. Zawisza wyszedł na prowadzenie po golu Łukaszewskiego z karnego, za faul na Bajerze. Niestety indywidualne błędu obrońców i chyba też bramkarza, przy pierwszym golu spowodowały, że niebiesko-czarni wracają z Kluczborka bez punktów. Trzeba wspomnieć, że w 85 minucie sędzia nie uznał gola dla Zawiszy, ale też gospodarze mieli 2-3 sytuacje bramkowe. Z bardzo dobrej strony pokazał się Krzystof Szal, podobnie Mariusz Cichowlas. Na mecz z Czarnymi Żagań wraca juz Szymon Maziarz, więc siła ofensywana na pewno wzrośnie. Cóż to już jest druga liga i poziom znacznie wyzszy niz prezentowany przez Wagańce czy Brodnice. Drużyna Kluczborka wygrała doświadczeniem i obyciem na dawnych trzecioligowych boiskach. Za tydzień gramy z beniaminkiem z Żagania i wierzymy, że przy wiekszej koncentacji naszych zawodników zdobędziemy 3 punkty.

W Kluczborku melduje się 220 kibiców niebiesko-czarnych + 16 Wałbrzych, 5 Lubin i 3 z Łodzi.Prowokujące działania ochrony spowodowły, że doszło do małej awantury. Dziękujemy kibicom z Kluczborka za wodę oraz poparcie dla naszej akcji o nazwę stadionu ZAWISZA.

GŁOSOWANIE NA NAJLEPSZEGO ZAWODNIKA ZAWISZY