Spotkanie w ratuszu
19.07.2008
Na efekty piątkowego spotkania przedstawicieli mieszkańców miasta oraz kibiców z Władzami Bydgoszczy niecierpliwie czekali wszyscy ci, którzy złożyli swój podpis pod petycją skierowaną do Prezydenta Konstantego Dombrowicza. Prezydent przyjęcie pięcioosobowej delegacji powierzył swojemu zastępcy, na ręce którego złożono petycję (jej treść podajemy niżej) wraz z podpisami 9932 mieszkańców Bydgoszczy. Niestety, po zakończeniu spotkania w pierwszych komentarzach radiowych podkreślano, że jedyny efekt blisko dwugodzinnych rozmów to deklaracje Wiceprezydenta o wzmocnieniu wizualizacji nazwy klubu w obrębie stadionu oraz na terenie miasta.
„To była twarda wymiana zdań pomiędzy dwiema stronami, z których każda przekonana była o słuszności swoich argumentów. Prezydent Grześkowiak podkreślał, że wykorzystując obiekt do promocji miasta chce jednocześnie wzmacniać sportową pozycję Zawiszy. W jego koncepcji stadion będący własnością i jednocześnie wizytówką miasta ma przyciągać kapitał a co za tym idzie kolejne inwestycje, z których korzystać będą przede wszystkim piłkarze. Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, w jakim sposób wprowadzenie nazwy własnej „Zawisza” dla stadionu, na wzór Hali Widowiskowo-Sportowej „Łuczniczka” zaszkodziłoby realizacji ten koncepcji” – powiedział po zakończeniu spotkania jeden z przedstawicieli mieszkańców i kibiców. Niewiele wiadomo o tym, w jaki sposób miasto chce zaakcentować nazwę klubu na obiekcie oraz na terenie miasta, z propozycjami musi najpierw zapoznać się Prezydent Dombrowicz i dopiero po ich pozytywnym zaopiniowaniu szczegóły zostaną podane do publicznej wiadomości. Przedstawiciele Władz Miasta odnieśli się również do ostatnich protestów kibiców Zawiszy podkreślając, że nie mają zastrzeżeń do samej ich formy ale do faktu, że miały one miejsce na otwarciu lekkoatletycznych Mistrzostw Świata juniorów. Druga strona podkreślała z kolei, że ostatnie wypowiedzi Władz Miasta nie powinny mieć miejsca i prowadzą jedynie do eskalacji konfliktu.
Z pewnością po tym spotkaniu pozostał niedosyt. Dziesięć tysięcy podpisów mieszkańców Bydgoszczy zebrane w ciągu kilku dni przy niewielkim wsparciu medialnym (o akcji zbierania podpisów informował na bieżąco tylko serwis internetowy kibiców Zawiszy) pozwala jednoznacznie ocenić skalę poparcia dla idei nadania Bydgoskiemu Stadionowi Miejskiemu im. Zdzisława Krzyszkowiaka nazwy „Zawisza”. Niecierpliwie będziemy czekać na wspomniane już decyzje Prezydenta i mamy taką nadzieję, że będzie to pierwszy krok w kierunku kompromisu satysfakcjonującego obydwie strony dialogu. I oby nadal był to dialog bo konflikt na pewno nie będzie sprzyjał budowaniu nowej struktury, która ma przywrócić piłkarskiemu Zawiszy pozycję zgodną z oczekiwaniami kibiców.
W załączeniu petycji podpisy złożyły 9932 osoby.
źródło www.zawisza.info