Finałowy rewanż, czyli przetarcie przed barażami
10.06.2008
Rewanżowe spotkanie finałowego okręgowego Pucharu Polski będzie dla Zawiszy Bydgoszcz doskonałym przetarciem przed meczami barażowymi o wejście do drugiej ligi. "Chcemy sięgnąć również po to trofeum." - zapowiada trener Piotr Tworek. Dla jego podopiecznych wtorek będzie niezwykle istotnym dniem - oprócz pojedynku z Victorią Koronowo poznają również barażowego rywala.
Niespełna dwa tygodnie temu w pierwszym starciu Zawiszy z Victorią padł bezbramkowy remis. Obie ekipy przystąpiły do tego spotkania w mocno przemeblowanych składach. Piotr Tworek dał w meczu z III-ligowcem zagrać graczom, którzy w lidze na placu gry spędzili mniej minut. Całe spotkanie rozegrali między innymi Roger Babiarz i Krzysztof Krawczyk, po kontuzji powrócił Mariusz Barlik, a 88 minut gry Macieja Śmiglewskiego było jego ostatnim epizodem w piłkarskiej karierze.
We wtorek należy spodziewać się interesującej rywalizacji. Brak goli w premierowej konfrontacji obu zespołów sprawia, że w roli faworyta należy upatrywać koronowskich graczy. Choć w tym wypadku określenie "koronowskich" jest nadzwyczaj względne...
W kadrze drużyny prowadzonej przez Dariusza Porbesa znajduje się bowiem wielu zawodników, wywodzących się z bydgoskich klubów. Między słupkami może stanąć były gracz niebiesko-czarnych Robert Tomaszewski, ale również wychowanek Chemika Mateusz Szafrański. W defensywie również nie brakuje zawodników z bydgoskim rodowodem - to były gracz Zawiszy Jakub Poznański oraz Michał Jakubowski, który jesienią reprezentował barwy innego IV-ligowca z miasta nad Brdą - Gwiazdy. Podobnie jest w pozostałych formacjach - w środku pola mogą zaprezentować się: Borys Modracki, Tomasz Rogóż, Marcin Krzywicki (dawniej Zawisza) oraz Sebastian Mędlewski (Chemik).
W atmosferze piłkarskiego święta będą chcieli grać również w przyszłym sezonie piłkarze Zawiszy. Najlepiej, gdyby były to zmagania II-ligowe...
Zarówno Krzywicki, jak i Mędlewski zmusili do kapitulacji bramkarza Kaszubii Kościerzyna (4:0) w ostatniej kolejce III ligi (grupa 2). Victoria zajęła ostatecznie szóste miejsce w tabeli, ale awans do nowej drugiej ligi zapewniła sobie już wcześniej. Czy spotka się tam ze swoim najbliższym rywalem - Zawiszą?
Wiele będzie zależało od wyników wtorkowego losowania par barażowych złożonych z mistrzów szesnastu grup IV ligi. W ramach makroregionu zachodniego bydgoski klub może trafić na: Pogoń Szczecin, Aluminium Konin, GKS Tychy, Zatokę Puck, LZS Leśnica, Czarnych Żagań lub Polonię Świdnica. Zdecydowanie najgroźniejszymi przeciwnikami będzie pierwsza trójka spośród wymienionych zespołów. Trener Tworek w wywiadach prasowych przyznaje, że wolałby trafić na kogoś, dla kogo "baraże nie są wynikiem aspiracji, ale złem koniecznym". Takimi ekipami są między innymi Czarni Żagań oraz LZS Leśnica.
Godziną "W" dla bydgoskiej drużyny będzie we wtorek 16:00. O tej porze bydgoszczanie wybiegną na boisko stadionu w Koronowie, aby zmierzyć się z Victorią. Równolegle, w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbędzie się wspomniane losowanie baraży. O jego wynikach poinformujemy niebawem.
Eryk Dominiczak
Źródło: Sportowabydgoszcz.pl