Finał Pucharu Polski - odsłona pierwsza

27.05.2008 Na taki dzień wszyscy fani bydgoskiego Zawiszy czekali od dawna. Po wielu latach oczekiwań klub z grodu nad Brdą znalazł się w finale okręgowych rozgrywek o Puchar Polski i stanął przed szansą reprezentowania naszego regionu na arenie ogólnopolskiej. Warunek jest "tylko" albo "aż" jeden - trzeba w dwumeczu pokonać Victorię Koronowo. Pierwsze starcie finalistów odbędzie się w najbliższą środę, w Bydgoszczy.


Wbrew pozorom trudno ocenić która z tych dwóch drużyn ma większe szanse na końcowy sukces w regionalnym Pucharze. Z jednej strony za Victorią przemawia fakt, że to już drugi sezon, w którym z powodzeniem utrzymuje się w III lidze. Podopieczni Dariusza Porbesa aktualnie zajmują 7 miejsce w tabeli a ich awans do zreformowanej II ligi jest już przesądzony. Mankamentem koronowian jest z pewnością niezbyt stabilna forma - tydzień temu bez większych problemów pokonali na wyjeździe najsłabszą drużynę w swoich rozgrywkach Cartusię Kartuzy 3:0 a w ostatniej kolejce ulegli na własnym terenie z niedawnemu IV-ligowcowi, Kujawiakowi Włocławek 1:2, który do Koronowa przyjechał w trzynastoosobowym składzie.

Zawisza natomiast już od dziesięciu kolejek nie daje najmniejszych szans swoim rywalom: 30 zdobytych punktów, 28 strzelonych bramek przy zaledwie 2 straconych, taki bilans rzeczywiście robi wrażenie. Fakt, że coraz lepiej dzieje się w klubie z ulicy Gdańskiej zauważyło także miasto, które kilka dni temu przyznało Stowarzyszeniu Piłkarskiemu 110 tysięcy złotych wsparcia dla sportu kwalifikowanego. Jedyną bolączką niebiesko-czarnych jest fakt, że ciągle znajdują się w IV lidze. Na szczęście to już ostatni sezon dla Zawiszy w tej klasie rozgrywek.

Środowy mecz, poza czysto sportowym aspektem, będzie miał szczególne znaczenie dla dwóch zawodników Victorii: Borysa Modrackiego i Jakuba Poznańskiego, którzy latem ubiegłego roku samowolnie opuścili Zawiszę i rozpoczęli treningi z drużyną z Koronowa. Po wielu miesiącach sporów i apelacji sprawę 29 stycznia zakończył Wydział Gier i Ewidencji Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, przyznając rację Zawiszy. Tym samym Victoria zobowiązała się zapłacić bydgoskiemu klubowi ekwiwalent za wyszkolenie zawodników i słowa dotrzymała. Niesmak wśród kibiców po tym wydarzeniu jednak pozostał...

Pierwsze spotkanie finału Pucharu Polski na szczeblu K-PZPN Zawisza Bydgoszcz - Victoria Koronowo już w najbliższą środę, o godzinie 17:00 na stadionie Gwiazdy przy ulicy Bronikowskiego.

Filip Kalwaczyński

Źródło: Sportowabydgoszcz.pl