Na boiskach IV ligi
21.04.2008
W czołówce zrobiło się jeszcze ciaśniej, a to za sprawą sobotnich wyników. Olimpia przegrała z Goplanią, a Chemik z Legią.
Pogoń przegrała z Unią (fot. Grzegorz Gębala)
Potknięcie rywali wykorzystał zaś Zawisza.
OLIMPIA - GOPLANIA
0:1 (0:0)
Bramka: Drwięga (50). Sędziował: Mirosław Oparczyk (Bydgoszcz). Widzów: 1500. OLIMPIA: Swakowski - Brzykcy (75. Simson), Kalinowski (ż, cz. 77), Wszołek, Roszkowski - Koczur (51. Gnegne), Kobus, Zarembski, Piceluk (82. Sz. Marks) - Dreszler, Kucenko (70. Delengowski). GOPLANIA: Baranowski - Arent, D. Kempski, Zaborowski - ż (46. Semenowicz), Redman - Mazurowski, Marek, Ł. Kempski, Hanczewski (88. Szutkowski) - Drwięga - ż (90. Sobczak), Skonieczka.
Mimo przewagi w całym spotkaniu gospodarzom nie udało się ani razu pokonać Zbigniewa Baranowskiego, którego kilka razy wyręczali na linii bramkowej obrońcy. Zapewne zupełnie inaczej potoczyłyby się losy meczu, gdyby piłka po główce Michała Zarembskiego w 14. min znalazła drogę do bramki, jednak z dużym szczęściem wybronił ją bramkarz gości. Pod koniec I połowy przewaga Olimpii była przygniatająca.
Dużo do gry gości wniósł po przerwie Kornel Semenowicz. Po jego akcji i wywalczonym rzucie rożnym swoją szansę wykorzystał Łukasz Drwięga, popisując się celną główką.
- Muszę spokojnie przeanalizować to, co się stało. Mieliśmy przewagę, zawiodła chyba psychika - stwierdził Mariusz Gralak, trener Olimpii.
ZAWISZA - LECH
4:1 (1:0)
Bramki: Bajera (34, 90), Maziarz (49), A. Kozłowski (53) - Koprowski (76. - karny). SĘDZIOWAŁ: Jacek Rogowski (Toruń) ZAWISZA: Kowalski - Krawczyński (38. Cuper), Tomczak, Łukaszewski, M. Kozłowski - Maziarz (89. Ettinger), Sobolewski, Brzeziński (60. Loliga), A. Kozłowski) - Dah (70. Szczepan), Bajera. LECH: Szreiber - Kamiński (88. Marchewka), Koprowski, Baranowski, Skosogorienko - Narodzonek, Fodrowski, Buchalski, Grzybowski (46. Lewandowski) - Kukowski (46. Raczkowski), Galant.
Od pierwszych minut przewagę osiągnęli gospodarze. Składne i rozgrywane w szybkim tempie akcje długo jednak nie przynosiły powodzenia. Jedyną bramkę przed przerwą zdobył Piotr Bajera, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie Szymona Maziarza. Tuż po zmianie stron Maziarz sam wpisał się na listę strzelców. Długim podaniem popisał się Marcin Kozłowski, a pomocnik Zawiszy bez przyjęcia huknął nie do obrony. Chwilę później było już 3:0. W sytuacji sam na sam Szreibera przelobował Arek Kozłowski. W końcówce zawiszanie niepotrzebnie cofnęli się, oddając inicjatywę piłkarzom Lecha. Ci pokazali kilka składnych akcji. Po jednej z nich w polu karnym Kowalski sfaulował Raczkowskiego, a rzut karny wykorzystał Koprowski. Utrata bramki podziałała mobilizująco na gospodarzy, którzy uspokoili grę i w ostatniej minucie za sprawą Bajery podwyższyli wynik meczu.
NOTECIANKA - WŁOCŁAVIA
2:0 (0:0)
Bramki: Nadolski (58), Fortuna (66). Sędziował Sylwester Rasmus (Chełmno). Widzów: 300. NOTECIANKA: Bembnista - Gutowski, Delekta (ż), M. Bednarek, Szumacher - Misiąg (ż), Fortuna, Gac (88. Czaja), Nadolski (ż), Szot (86. D. Bednarek) - Woźniak (89. Skoczyński). WŁOCŁAVIA: Bednarski - Wojnowski, Serocki (ż), Piotrowski Kołtuński - Jędrzejewski, Szablewski, Abbott (ż), Romanowski - Krusiński, Gawroński (ż).
Pierwsza połowa była dość bezbarwna. Żadnej ze stron nie udało się stworzyć stuprocentowych okazji do zdobycia goli. Warte odnotowania były tylko uderzenia z dystansu Michała Nadolskiego i niecelna "główka” Tomasza Szablewskiego, po zagraniu Mariusza Gawrońskiego z rzutu wolnego.
Po przerwie inicjatywa należała do piłkarzy Notecianki. W 58. minucie uzyskali prowadzenie po bramce Nadolskiego. Grający trener pakoskiego zespołu dopadł do bezpańskiej piłki i strzałem zza linii pola karnego pokonał Macieja Bednarskiego. W 66. min rozstrzygnęły się losy spotkania. W zamieszaniu podbramkowym Karol Fortuna okazał się najsprytniejszy i posłał futbolówkę do siatki.
POGOŃ - UNIA
0:1 (0:1)
Bramka: Krzyżanowski (35. wolny). Sędziował Janusz Warkoczyński (Bydgoszcz). Widzów: 250. POGOŃ: Wanecki - Maciejewski (ż), Gorgoń (ż), Wypijewski - Czaplewski, Kleczewski (70. Malczewski), Roszak (82. D. Wojciechowski), Płóciennik (75. Konkolewski), Kaźmierczak (57. Krzywy) - Matelski (ż), M. Wojciechowski. UNIA: Świetlik - Winiecki, Grzelak, Ostrowski, Mazurkiewicz (ż) - Wanat (ż), Zarosa (87. Pawlikowski), Krzyżanowski (ż), Kubas (90. Ciepłuch) - Grzybowski (70. Perczyński - ż), Muras.
Spotkanie w Mogilnie było bardzo wyrównane. W pierwszych dwóch kwadransach trzy okazje do zdobycia bramki mieli gospodarze. Robert Matelski, Filip Roszak i Bartłomiej Czaplewski przegrali pojedynki z Piotrem Świetlikiem, młodym bramkarzem Unii.
W 35. minucie pięknym uderzeniem z 23 metrów z rzutu wolnego popisał się Łukasz Krzyżanowski. Piłka uderzona silnie przez pomocnika z Solca Kujawskiego zaskoczyła Adama Waneckiego.
Po przerwie zawodnicy Pogoni próbowali doprowadzić do wyrównania, ale Matelski i Michał Wojciechowski nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Świetlika. Mogilnianie kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż urazu żeber nabawił się lewy obrońca Szymon Wypijewski.
LTP - Sadownik
3:2 (0:1)
Bramki: Gawrysiak (58. głową, 83), Zapiec (90+1.karny) oraz Dróbkowski (14, 90. wolny). Sędziował: Rafał Pasela (Bydgoszcz); widzów: 350. LTP: Ryszewski - Cieślak, Trzciński (ż), Ł. Malinowski, ł. Kranc - Budzyński (46. Zapiec), Przeździęk, Piekarski (ż), Jonatowski - Gawrysiak. P. Kranc - ż (90. Stefaniak). SADOWNIK: Sadecki - Skowroński, Niedziałek (ż, ż - 84. cz.), P. Nowak, Różański (ż) - Kuliński -ż (51. Głowacki). Szulencki, Bartczak, Jankiewicz - Dróbkowski, A. Smykowski.
Ciekawe i obfitujące w dramatyczne momenty spotkanie obejrzeli kibice w Lubaniu. Gospodarze rozpoczęli ze sporym animuszem, ale to przyjezdni wyszli na prowadzenie po pierwszym groźniejszym ataku. Artur Smykowski dośrodkował, a Krzysztof Dróbkowski pewnie ulokował ją w bramce. Przewaga gospodarzy nie znalazła bramkowego efektu. Sytuację zmieniło wejście do gry Marcina Zapieca. Najpierw z rzutu wolnego dośrodkował piłkę wprost na głowę Radosława Gawrysiaka, który wyrównał. Na 7 minut przed końcem kolejna akcja tego duetu dała już gospodarzom prowadzenie. Wydawało się, że jest już po emocjach, zwłaszcza że za dyskusje z arbitrem dwie żółte kartki w odstępie kilku sekund zobaczył Niedziałek i musiał opuścić boisko. W ostatniej minucie goście wykonywali rzut wolny i Dróbkowski precyzyjnym uderzeniem wyrównał. Po wznowieniu gry indywidualna akcja P. Kranca przerwana została faulem w polu karnym i zwycięskiego gola z 11 metrów zdobył Zapiec, najlepszy piłkarz gospodarzy.
Kujawiak - Mień
0:0
Sędziował: Tomasz Szubiński (Bydgoszcz); widzów: 300. KUJAWIAK LUMAC: Czaplicki - Barański, Mularski (ż), Mikołajczak, Wojtkowiak - Rudziński, K. Janik, Bergunda, Rutkowski - Ciesielski (80. Kosma), Olejniczak. MIEŃ DAWTONA: Rynkiewicz - Serafin, Kozłowski, Urbanek, Mielczarek - Bartczak (46. Kociński), Pińkowski, Suliński, Pogorzała (67. Moszczyński) - Galanciak, Nowak.
Gospodarze wyszli na boisko z defensywnym nastawieniem, swych szans szukając w kontrach. Szkoleniowiec gości musiał dokonać korekt w składzie bowiem w klubie zrezygnowano z usług doświadczonego Wojciecha Małochy. W I połowie gra toczyła się przy przewadze lipnowian, którzy jednak nie potrafili znaleźć sposobu na sforsowanie defensywy Kujawiaka. Doskonałej sytuacji nie wykorzystał Adrian Nowak, który z 5 metrów posłał piłka nad poprzeczką. Szans było zresztą więcej, jednak skuteczność, podobnie jak w kilku innych meczach, nie była mocną stroną Mieni.
W II połowie początkowo przeważali przyjezdni, a w 76. min sytuacji sam na sam nie wykorzystał Łukasz Galanciak. W ostatnim kwadransie gospodarze, wykorzystując rozluźnienie w szykach obronnych gości kilkakrotnie zagrozili bramce lipnowian. Tuż przed końcem Tomasz Mikołajczak próbował lobować golkipera Mieni jednak piłka minimalnie minęła poprzeczkę.
SPARTA - GWIAZDA
1:2 (0:0)
Bramki: Rupiński (86. karny) oraz Guzman (57. głową), Sawicki (60). Sędziował: Tomasz Palacz (Inowrocław). Widzów - 300. SPARTA: Brodziński - Lamka, Pesta, Zakrzewski (ż), Sarnowski - Kozłowski (ż), K. Szymborski (68. Gontarski), D. Szymborski (46. R. Ehlert - ż, cz 78.), Pieniądz - ż (46. Ciechowski - ż) - Sztuba (57. Rupiński), Ratkowski (ż, cz. 70). GWIAZDA: Koczorowski - Siedlecki, Gabruś (ż), Kaczmarek, Baran (46. Guzman - ż) - Sawicki, Kuszyński, Stolarski, Wrzos (46. Paczkowski) - Bruski (62. Przybysz), Kanik.
Znakomicie w rundzie wiosennej spisuje się bydgoska Gwiazda. Beniaminek nie przegrał jeszcze meczu i z tygodnia na tydzień pnie się w tabeli. Przyjezdni pokazali dojrzalszą grę i ich wygrana była zasłużona. Gole strzelano dopiero po przerwie. Najpierw Daniel Guzman pokonał debiutującego w 4. lidze Krystiana Brodzińskiego, a 180 sek. później podwyższył Robert Sawicki. W końcówce spotkania Marcin Rupiński wykorzystał rzut karny, podyktowany za zagranie piłki ręką.
Gospodarze narzekali na pracę arbitra, który pokazał aż 8 żółtych kartek (dwóch zawodników musiało opuścić boisko). Brodniczanie, mimo gry w osłabieniu grali ambitnie do ostatniego gwizdka sędziego.
LEGIA - CHEMIK/BUDSTOL
1:0 (0:0)
Bramka: Wojciechowski (74). Sędziował: Piotr Łegosz (Lipno). Widzów - 300. LEGIA: Lampkowski - Dittmann, Gęsicki (ż), P. Smolarz (ż), Dahlke (75. Lewandowski) - Zając, Wojciechowski (88. Ł. Smolarz - ż), Preis (ż), Urbański - Wojtaś (60. Kotarski), Stodolny. CHEMIK/BUDSTOL: Retlewski - Walda, Szpejna, Raszka, Jasiński - Kawałek (70. Filarski), Kroszel, Michaliszyn (75. Korecki - ż), Wolski - Bilski (75. Raczkowski - ż), Kordowski - ż (65. Florek).
Cenne zwycięstwo odniosła w sobotę Legia i dzięki temu zbliżyła się do czołówki na 2 pkt. Gospodarze stworzyli kilka okazji, a strzały Patryka Smolarza i Macieja Kotarskiego trafiały w poprzeczkę i słupek. Przyjezdni również mogli wpisać się na listę strzelców, jednak mieli źle nastawione celowniki. Trener Piotr Gruszka powiedział, że remis byłby sprawiedliwy, jednak to Kamil Wojciechowski zdobył bramkę dla legionistów na wagę 3 pkt.
1. Chemik/Budstol 21 44 30-12
2. Olimpia Grudziądz 21 44 51-14
3. Zawisza Bydg. 21 44 49-12
4. Legia Chełmża 21 42 31-20
5. Goplania Inowr. 21 41 47-21
6. Mień/Dawtona L. 21 33 33-26
7. Lech Rypin 21 32 33-33
8. Gwiazda Bydg. 21 32 43-26
9. Notecianka Pak. 21 27 34-42
10. Włocłavia 21 24 30-42
11. Pogoń Mogilno 21 21 21-31
12. Unia Solec Kuj. 21 19 24-46
13. LTP Lubanie 21 18 32-52
14. Lumac/Kujawiak 21 18 25-47
15. Sparta Brodnica 21 14 15-43
16. Sadownik Wag. 21 12 12-43
Następna - 22. kolejka - 23. kwietnia (środa): Gwiazda - Legia (17); 26 kwietnia: Chemik - Pogoń (11), Unia - Lubanie (16), Włocłavia - Kujawiak (15), Goplania - Notecianka (16), Lech - Olimpia (16), Sadownik - Zawisza (16.30).
Źródło: Gazeta Pomorska