Nie zamierzają odpuszczać
09.04.2008
Niespełna dwa tygodnie temu mecz pomiędzy tymi zespołami przyciągnął na trybuny stadiony imienia Bronisława Malinowskiego w Grudziądzu aż cztery tysiące widzów. Również w środowym starciu pomiędzy bydgoskim Zawiszą a Olimpią Grudziądz, które odbędzie się w ramach półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu, emocji nie powinno zabraknąć. Powyższą tezę wzmacnia zdecydowana deklaracja trenera niebiesko-czarnych Piotra Tworka: "Interesuje nas wyłącznie zwycięstwo!"
Rywalizacji w okręgowym PP wkracza w decydującą fazę. W dwóch parach półfinałowych nie ma przypadkowych ekip: pierwszą tworzą dwaj III-ligowcy - Victoria Koronowo (obrońca trofeum) i Unia Janikowo, natomiast drugą dwa czołowe zespoły IV ligi - Zawisza i Olimpia. Od tego szczebla rozgrywek rozpoczyna się batalia w systemie mecz i rewanż (wcześniej tylko jeden pojedynek na obiekcie zespołu niżej notowanego). Pierwsze mecze odbędą się w środę, 9 kwietnia, natomiast rewanże zaplanowano dwa tygodnie później.
Oczy bydgoskich kibiców będą zwrócone na obiekt Gwiazdy, gdzie zawiszanie podejmą Olimpię, jednego z głównym kontrkandydatów do wygrania kujawsko-pomorskiej IV ligi. Będzie to trzeci pojedynek obu drużyn w tym sezonie. W Bydgoszczy (jeszcze na obiekcie TKKF-u przy ulicy Słowiańskiej) padł rezultat bezbramkowy. W Grudziądzu także zanotowano remis, tyle że bramkowy - 2:2.
Rangi okręgowego pucharu nie należy lekceważyć. Awans do finału gwarantuje możliwość walki w fazie centralnej PP w kolejnym sezonie. Zwycięzcy (w każdym województwie wyłania się jednego -dod.red.) zagrają w fazie wstępnej, podobnie jak połowa finalistów. Pozostałych ośmiu, wyłonionych w drodze losowania, utworzy cztery pary rundy przedwstępnej. Przed zespołami z niższych lig staje więc możliwość zagrania z drużynami z wyższych klas rozgrywkowych.
Zarówno Zawisza, jak i Olimpia posiadają szerokie, wyrównane kadry, więc o lekceważeniu środowego meczu nie ma mowy. Tym bardziej, że dla wielu zawodników jest to okazja, aby udowodnić trenerom, że warto na nich stawiać. Wystarczy spojrzeć, jak zmarginalizowana została rola czołowych postaci Zawiszy w rundzie jesiennej - choćby Mateusza Chachuły czy Artura Cielasińskiego. Wiadomo, że jeśli rezerwowi otrzymają możliwość pokazania swoich umiejętności, wówczas zagrają podwójnie zmotywowani. Ten mechanizm może przełożyć się na jakość widowiska, które zobaczymy za kilkanaście godzin.
Olimpia przyjedzie do Bydgoszczy osłabiona brakiem dwóch pomocników: Jacka Pokory oraz Dariusza Wójcika, którzy leczą kontuzje. Nie powinno zabraknąć z kolei bohaterów meczu z Elaną Toruń - Pawła Piceluka oraz Zbigniewa Kobusa. Ten drugi znakomicie wkomponował się w szeregi ekipy prowadzonej przez Mariusza Gralaka i w przypadku pojawienia się na placu gry będzie sporym zagrożeniem dla defensywy bydgoszczan.
W bydgoskim obozie możemy oczekiwać korekt w wyjściowej jedenastce. Trener Tworek nie był zadowolony z funkcjonowania środkowej linii zespołu w meczu z Notecianką Pakość, więc tutaj należy spodziewać się modyfikacji. Stuprocentowej pewności nie można mieć przy analizowaniu składu formacji ataku. Choć duet Valentin Dah - Piotr Bajera czterokrotnie zmusił do kapitulacji Bartosza Bembnistę, to piłkarz z Burkina Faso nie zachwycił swoim zaangażowaniem w grze destrukcyjnej. Tylko walka na całym boisku i zawężanie pola gry pozwala myśleć o zwycięstwie w środowej konfrontacji
Początek meczu na obiekcie Gwiazdy przy ulicy Bronikowskiego o godzinie 16:30.
Droga do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu:
ZAWISZA BYDGOSZCZ
(podokręg bydgoski)
I runda - Start Pruszcz Pomorski 3:0 /wyjazd/
II runda - Victoria Śliwice 3:0 wo /wyjazd/
III runda - Gopło Kruszwica 4:1 /wyjazd/
(okręg kujawsko-pomorski)
I runda - MGKS Lubraniec 3:0 wo /wyjazd/
1/4 finału - LZS Palczyn 5:1 /wyjazd/
OLIMPIA GRUDZIĄDZ
(podokręg toruński)
II runda - Sparta II Brodnica 9:1 /wyjazd/
III runda - Victoria Lisewo 5:0 /wyjazd/
(okręg kujawsko-pomorski)
I runda - Gwiazda Bydgoszcz 2:0 /wyjazd/
1/4 finału - TKP Elana Toruń 2:0 /dom/
Źródło: SportowaBydgoszcz.pl