"Kini" ku pamięci

12.02.2008
Trzeba zebrać kolegów z boiska i podziękować

Tablica pamiątkowa i kamień poświęcony Andrzejowi Brończykowi stanęły wczoraj na skwerze jego imienia.

Prace przy kamieniu, do którego została przytwierdzona pamiątkowa tablica, trwały przez cały wczorajszy dzień.
- Za dwa, trzy tygodnie nastąpi uroczyste odsłonięcie tablicy - mówi Tomasz Rega, wiceprzewodniczący Rady Miasta. - Chcemy zaprosić wszystkich, którzy przyłożyli rękę do jej powstania. No i przede wszystkim małżonkę Andrzeja oraz kolegów z boiska.

Z tym może być najwięcej problemów, ponieważ reprezentanci Zawiszy rozsiani są po całym kraju. - Nie ma się co spieszyć, cała uroczystość musi być zorganizowana profesjonalnie, wymaga tego pamięć o Andrzeju – zaznacza Tomasz Rega.


Przez ten czas może uda się też odnowić nieco skwer. Ratusz już wyłożył 10 tysięcy złotych na kostkę wokół obelisku, uporządkowanie terenu, a także pomoc w transporcie kamienia. - Chciałbym jeszcze przekonać PKP, żeby zajęły się płotem przy torach, z którego zostały jedynie szpecące okolicę żerdzie - mówi radny.(BOB)

Źródło: Express.bydgoski.pl