Dawid Jasiński: Media faworyzują Zawiszę
10.02.2008
Zespół Chemika Bydgoszcz przygotowuje sie do rozpoczęcia zmagań o mistrzostwo IV ligi. Na półmetku rozgrywek zajmują pierwsze miejsce i są na dobrej drodze by awansować nawet do 2 ligi. O krótki wywiad poprosiłem jednego z zawodników bydgoskiego Chemika.
Tomasz Komosiński: Zawsze mówi się, że druga runda jest trudniejsza od pierwszej jak Pan myśli czy Chemik utrzyma fotel lidera?
Dawid Jasiński: Wygraliśmy pierwszą rundę wiec dlaczego nie mamy wygrać drugiej, a na to pierwsze miejsce ciężko pracowaliśmy i jest ono jak najbardziej zasłużone.
Mówi się, że mieliście dużo szczęścia w rundzie jesiennej i ten limit kiedyś Wam się skończy, Co o tym myślisz?
Mówi się też, że szczęście sprzyja lepszym, szczęście jest potrzebne ale ono meczu nie wygra... wygrywa zespól, monolit i my takim zespołem jesteśmy.
Jak przebiegają przygotowania do rundy wiosennej? Czy trener Gruszka "katuje" Was na treningach?
Jeżeli chodzi o treningi to efekty już są i będą... Wiec wszystko zapewne idzie tak jak powinno.
Dawno już nie było wzmocnień na glinkach, a tylko same osłabienia... jak sie prezentują nowe nabytki i czy są jakieś kontuzje?
Jak się prezentują... to może pan zapytać tylko trenera, ale widać, że będą wzmocnieniem zespołu, Kontuzji na szczęście nie ma i oby nas ominęły.
Głośno w mediach słychać o Zawiszy i jego roli jako faworyta rozgrywek, a co na to Chemik?
Zawisza co roku przez media jest faworyzowana, a który to już raz Chemik jest wyżej od tego klubu... Teraz może mają mocny skład ale jak się okazuje nazwiska nie grają, udowodnić to mogą tylko na boisku ale my też pokażemy jak sie gra.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
Dziękuję.
Rozmawiał Tomasz Komosiński
Źródło: magazynpilkarski.pl