Pasjonujący finisz rundy jesiennej.
02.11.2007
M.Senger: Kto mistrzem jesieni?
Jeszcze tylko dwie kolejki dzielą piłkarzy IV ligi od zakończenia rundy jesiennej. Chemik czy Olimpia, a może ktoś trzeci zostanie mistrzem jesieni?- to pytanie nurtuje zapewne wielu kibiców naszego regionu.
Kto mistrzem jesieni? Czy najlepszy zespół po pierwszej rundzie rozgrywek będzie również najlepszy na ich finiszu? Takie pytania stawiają sobie wszyscy emocjonujący się czwartoligowymi zmaganiami.
Teoretycznie szanse na bycie mistrzem jesieni ma pięć drużyny: Chemik, Olimpia, Zawisza, Legia oraz Goplania. Wydaje się jednak, że tytuł ten trafi do jednego z dwóch liderujących obecnie zespołów, z lekkim wskazaniem na piłkarzy z Grudziądza.
Dlaczego Olimpia będzie mistrzem jesieni? Odpowiedź jest dość prosta- to najrówniej i najefektowniej grający zespół w tej rundzie. Podopieczni Mariusza Gralaka preferują futbol ofensywny i widowiskowy. Szkoleniowiec Olimpii często w linii ataku wystawia trzech napastników, dzięki czemu grudziądzanie zdobyli dotychczas najwięcej bramek ze wszystkich drużyn, trafiając 35-krotnie do siatki swoich rywali. Sześciokrotnie już w tym sezonie podopieczni Gralaka wygrywali swoje mecze różnicą minimum trzech bramek. Olimpia, żeby zostać mistrzem jesieni musi na jego finiszu mieć więcej punktów od zespołu Chemika, ponieważ po kontrowersyjnym karnym uległa mu na wyjeździe 0:1. Wydaje mi się jednak, że podopieczni Piotra Gruszki w dwóch swoich ostatnich meczach wyjazdowych w Solcu i Włocławku nie zdobędą kompletu punktów. Oczywiście nie można zakładać, że i ta przykrość nie spotka Olimpii. Grudziądzkim piłkarzom do rozegrania zostały jeszcze mecze u siebie z Legią oraz Pogonią i zapewne zrobią wszystko, by rozstrzygnąć je na własna korzyść.
Dlaczego mistrzem nie będzie Chemik?- bo zagra tylko na wyjeżdzie, a z grą na obcych boiskach u tego zespołu bywa dość różnie. Bardzo ciężka dla piłkarzy z Glinek będzie zapewne potyczka we Włocławku z tamtejszą Włocłavią. Drużyna Piotra Gruszki nie gra może tak efektownie jak Olimpia, ale jest zespołem bardzo efektywnym na boisku. Przed sezonem w bydgoskich mediach, czy to gazetowych czy internetowych wiele miejsca poświęcało się przede wszystkim drugoligowym aspiracjom Zawiszy, zapominając jakby zupełnie o zespole z Glinek. Taka cisza wokół drużyny Chemika była bardzo na rękę jego działaczom, trenerowi jak i samym zawodnikom. Piotr Gruszka o tegorocznych aspiracjach chemików wypowiada się zawsze bardzo kurtuazyjnie wielokrotnie powtarzając: „My w tym sezonie gramy o nową III-ligę i temu celowi wszystko podporządkowaliśmy”. Czy rzeczywiście trener w tym co mówi jest do końca szczery? Według mnie nie! Tabela tak się układa, że można śmiało powiedzieć- Chemik wyrasta na jednego z wielkich faworytów do wygrania ligi.
Tytułu mistrza jesieni najprawdopodobniej nie zdobędzie również trzeci w tabeli bydgoski Zawisza. Zespół ten przed sezonem typowany był na zdecydowanego faworyta rozgrywek. Wysoki budżet, znani zawodnicy, mieli zapewnić Zawiszy awans do nowej drugiej ligi. Najwięksi optymiści mówili wprost, jedyna niewiadoma to ilość bramek jaką „wojskowi” zaaplikują kolejnym rywalom. Rzeczywistość boiskowa nie okazała się tak różowa jak przedsezonowe prognozy, a stare piłkarskie porzekadło „nazwiska nie grają” znalazło potwierdzenie w postawie zespołu w rundzie jesiennej. Będzie zapewne miał o czym myśleć Piotr Tworek w długie zimowe wieczory. Bydgoszczanie szansę zdobycia tytułu mistrza jesieni zaprzepaścili w spotkaniach na własnym boisku, zdobywając w sześciu meczach raptem 9 punktów. Przed Zawiszą jeszcze dwa mecze na własnym boisku z Pogonią i LTP, które niebiesko-czarni muszą bezwzględnie wygrać, by straty punktowe po pierwszej rundzie nie były za duże.
Teoretyczne szanse na mistrza jesieni mają także Legia Chełmża oraz Goplania Inowrocław. Przed tymi pierwszymi jednak dwa trudne pojedynki w Grudziądzu i Pakości, gdzie o punkty będzie bardzo trudno. Śmiem nawet twierdzić, że piłkarze z Chełmży będą mieli spore problemy, by zwiększyć swoją tegoroczną zdobycz punktową.
Inaczej rzecz ma się z Goplanią, która po pościgu doszlusowała do ścisłej czołówki i gdy inowrocławianie dwa ostatnie mecze z Kujawiakiem i Spartą rozstrzygną na swoją korzyść, to mogą jeszcze awansować w tabeli i być na wiosnę poważnym kandydatem do wygrania ligi.
Poniżej przedstawiam wyniki bezpośrednich spotkań zainteresowanej piątki oraz tabelę:
Goplania – Legia 1:2
Zawisza – Olimpia 0:0
Zawisza – Goplania 0:0
Chemik – Legia 1:0
Goplania – Olimpia 1:1
Zawisza – Chemik 0:1
Chemik – Olimpia 1:0
Chemik – Goplania 3:1
Legia – Zawisza 2:2
Olimpia – Legia ?
Tabela:
1.Chemik 4-12 6:1
2.Legia 3-4 4:4
3.Zawisza 4-3 2:3
4.Olimpia 3-2 1:2
5.Goplania 4-2 3:6
Rozkład gier w dwóch ostatnich kolejkach:
Chemik: Unia(w), Włocłavia(w)- Typ: 4pkt
Olimpia: Legia(d), Pogoń(d)- Typ: 6pkt
Zawisza: Pogoń(d), LTP(d)- Typ: 6pkt
Legia: Olimpia(w), Notecianka(w)- Typ: 1pkt
Goplania: Kujawiak(d), Sparta(d)- Typ: 6pkt
Tabela rundy jesiennej:
1.Olimpia 36
2.Chemik 34
3.Zawisza 33
4.Goplania 31
5.Legia 28
Na papierze wychodzi, że mistrzem jesieni zostanie Olimpia Grudziądz, a jak będzie rzeczywiście okaże się najpóżniej11 listopada. Jednego można być pewnym walka o ten tytuł zapowiada się pasjonująco. Czy zespół, który wygra pierwszą bitwę, będzie również zwycięzcą całej wojny?- odpowiedź na to pytanie poznamy na wiosnę przyszłego roku.
Zapraszam również wszystkich do dyskusji: jakie są wasze typy?
no-altMarek Senger
marek.pc2000@wp.p
Źródło: Ikmedia.pl