Bramki: Frączczak 76' (k), Urbański 90' (s) - Rak 35'.
Nie udało się podtrzymać dobrej passy i ze Szczecina wracamy bez punktów.
W wyjściowej jedenastce Portowców znalazło się czterech zawodników na co dzień występujących w ekstraklasie. W 35' Zawisza otworzył wynik po golu głową Sebastiana Raka. Prowadzenie utrzymało się około 40 minut grania, gdy sprawy w swoje ręce postanowił wziąć niejaki Sebastian Pakuszewski z Gdańska, sędzia tego spotkania. Po kontrowersyjnym rzucie karnym Pogoń II wyrównała, a w doliczonym czasie gry Urbański pechowo skierował piłkę do własnej bramki i czwarta porażka w tym sezonie stała się faktem.
Mecz był wyrównany, obie drużyny stworzyły po kilka groźnych sytuacji. Niebiesko-Czarni całkiem dobrze zaprezentowali się w Szczecinie, jednak punktów to nie dało. Walczymy dalej.