Bramki: Gaul 84’ - Żylski 3 (1’, 38’, 44’), Sochań 17’, Okuniewicz 35’, Furst 78’
Zawisza: Dumieński - Jastrzembski, Paliwoda, Weremko, Oczkowski, Wędzelewski (73' Fürst), Sochań, Mielcarek, Żyliński (63' Koziara), Okuniewicz (67' Chachuła), Żylski (67' Tunkiewicz).
Gospodarze niedzielnych zawodów na co dzień występują dwa poziomy niżej od Zawiszy i różnicę dwóch klas na boisku było widać od pierwszego gwizdka. Już w pierwszej akcji Kamil Żylski wyprowadził Zawiszę na prowadzenie i reszta meczu upłynęła na powiększaniu prowadzenia co jakiś czas.
Kwestia awansu została wyjaśniona już w pierwszej połowie, która zakończyła się rezultatem 5:0 dla Niebiesko-Czarnych. W drugiej połowie nastąpiło dużo zmian i padły tylko dwie bramki, po jednej dla każdej ze stron.
Uwagę zwraca hat trick Kamila Żylskiego. Cieszy, że najlepszy strzelc Zawiszy rozpoczyna rundę z dobrze wyregulowanym celownikiem.
W 1/4 finału czeka nas mecz ze Spartą Brodnica, która pokonała rezerwy Elany Toruń 2:1.